[ Pobierz całość w formacie PDF ]

manipulacji wymierzonej w Kościół, spotkać można często stanowisko
głoszące, że z winy samego Kościoła zdarzają się ataki i manipulacja wobec
niego. Gdyby np. nie było w nim triumfalizmu, antysemityzmu, postawy
 oblężonej twierdzy" i tendencji
do totalnej klerykalizacji życia publicznego w Polsce, nie byłoby żadnej
propagandy antykościelnej. Jest to swoista samoobrona społeczeństwa, c/.y
mniejszości wyznaniowych przed ekspansją katolicyzmu - wyjaśniają
rzecznicy tego stanowiska.
Inni znów twierdzą, że to, co  nazywane jest z przesadą" propagandą czy
manipulacją antykościelną, jest w rzeczywistości niezbędne Kościołowi dla
jego wewnętrznej naprawy (katharsis?), otwarcie się na prądy liberalne oraz
do skutecznego dialogu ze światem.
Są wreszcie i tacy, którzy mówią, że to. co się w Polsce dzieje w ramach
ataków na Kościół, jest zjawiskiem całkowicie normalnym. Odwołują się
do praktyki, jaka istnieje w mediach zachodnich, gdzie  nikogo się nie
oszczędza". Ataki takie mają być rzekomo przejawem dojrzałej demokracji.
Dlaczego więc w Polsce Kościół miałby być pod tym względem uprzywile-
jowany - pytają z niepokojem jego adwersarze5.
Rzeczywiste cele manipulacji antykościelnej
Stosowana w propagandzie antykościelnej manipulacja realizuje cele, które
stanowią bezpośrednie zagrożenie dla egzystencji Kościoła, dla jego rozwoju i
podstawowych misji, z których ewangelizacja świata należy do zadań podsta-
wowych i naczelnych6.
Do takiej oceny prowadzi analiza treści publikowanych zwłaszcza w prasie
lewicowej, laickiej i liberalnej, a także emitowanych w radio i telewizji. Trzeba
jednocześnie dodać, że manipulacja antykościelna w Polsce ma swoją
specyfikę i dlatego jest ona praktycznie nieporównywalna z innymi krajami, w
których Kościół katolicki zajmuje inną zupełnie pozycję, a ośrodki
antykościelne mają za sobą wieloletnie doświadczenia w ramach struktur
zorganizowanych.
Ponadto, należy jeszcze podkreślić, że nieznajomość w społeczeństwie
rzeczywistych celów manipulacji w ogóle, a w szczególności manipulacji
antykościelnej czy antykatolickiej jest zwykłą
konsekwencją skrytości jej działań i nieznajomości samego zjawiska.
Oto pięć najważniejszych celów manipulacji stosowanej w propagandzie
antykościelnej na obszarze polskich mass mediów.
Jednym z najważniejszych celów manipulacji jest marginalizacja Kościoła ka-
tolickiego. Działalność ta nazywana jest ostatnio  wyciszaniem Kościoła", albo
 neutralizowaniem go". Trzeba tu podkreślić, że tego rodzaju próby podejmuje
się wyłącznie wobec Kościoła katolickiego. Wolne są od tego inne kościoły
chrześcijańskie (prawosławie, luteranizm itp.) oraz religie niechrześcijańskie
(np. mozaizm, islam).
Marginalizacja Kościoła ma prowadzić do całkowitego wyeliminowania go z
życia publicznego. Ten cel realizowany jest niezmiennie zarówno w
odniesieniu do Kościoła hierarchicznego, jak i do laikatu katolickiego.
Aby ten cel mógł być osiągnięty, podejmuje się różnorakie działania, które
mają doprowadzić do upowszechnienia następujących ocen na temat miejsca
Kościoła w społeczeństwie polskim.
1. Przede wszystkim ten Kościół z nastaniem nowego ustroju politycznego zwol-
niony został z tz.w. funkcji zastępczych, jakie pełnił w systemie totalitarnym
(obrona praw obywateli, ujmowanie się za prześladowanymi, przemawianie w
imieniu narodu, przestrzeganie przed niebezpieczeństwami itp.).
A zatem Kościół ten nie jest już potrzebny całemu społeczeństwu, jak to było
przed 1989 r.
2. Kościół katolicki w Polsce uzurpuje sobie prawo do udziału w życiu politycz-
nym narodu. Przekracza w ten sposób swoje kompetencje i sprzeniewierza się
swojemu posłannictwu. Stąd też nadal funkcjonuje zarzut, który kiedyś był
majstersztykiem w machinie manipulacyjnej komunizmu:  Kościół miesza się
do polityki". Ponieważ nie ma już biura politycznego partii i praktycznie całe
społeczeństwo uczestniczyć może w życiu politycznym swojego kraju,
zatem oceny moralne Kościoła na temat polityki też nikomu nie są potrzebne.
Również świeccy katolicy nie powinni się zajmować polityką, ponieważ jest to
działalność z gruntu zła i grzeszna. Widać tu zatem
różne manipulatorskie próby wyeliminowania katolików z życia politycznego
(parlamentu, rządu itp.).
3. Ponieważ, mimo ostrzeżeń ze strony światłych i  postępowych" obywateli. Ko-
ściół nadal usiłuje się mieszać do polityki, z konieczności zaniedbuje
najważniejsze swoje funkcje, jak np. ewangelizację, katechezę, działalność
charytatywną. Dlatego w tym celu wynajduje się różne embarga na informacje o
bieżącej działalności Kościoła w Polsce, aby jego obraz był wręcz ubogi.
Oglądając telewizję, słuchając radia czy też czytając prasę laicką odnosi się
wrażenie, że Kościół w Polsce zabiega wyłącznie wokół spraw politycznych,
walcząc z aborcją i o ratyfikację konkordatu.
Wymienione wyżej pretensje i oczekiwania pod adresem Kościoła w Polsce są
również środkiem prowadzącym do kolejnego celu działań manipulatorskich,
którym jest skłócenie wiernych z Kościołem hierarchicznym.
Z tej racji wysuwa się i nagłaśnia inne jeszcze oskarżenia pod adresem Kościoła,
mające podkopać zaufanie do Episkopatu, duszpasterzy, katechetów. Np. jest on
rzekomo Kościołem-krezusem, który zdradza niepohamowaną pazerność
wobec państwa (odbieranie zagarniętego majątku Kościoła) i w stosunku do
wiernych (nadmierne wymagania finansowe duszpasterzy).
Obserwuje się w związku z tym całe akcje propagandowe, które mają wzniecać
niechęci i uprzedzenia do Kościoła (np. sprawa  finansów Kościoła" na
szpaltach wszystkich gazet laickich, czy problem wynagrodzenia księży
zatrudnionych w katechizacji szkolnej)7.
Innym celem, któremu podporządkowane są zabiegi manipulatorskie w ramach
propagandy antykościelnej jest doprowadzenie ewangelizacji w Polsce do dzia-
łań nieskutecznych, a nawet ze skutkiem bumerangowym (odwrotnym do
zamierzonego).
W związku z tym działania manipulatorskie idą w kierunku ośmieszenia auto-
rytetu Kościoła. Epitet  ciemnogrodu", zapożyczony z arsenału propagandy
komunistycznej, odnosi się do całego Kościoła w Polsce, w szczególności
jednak do Kościoła hierarchicznego, do katechizują-cych, a nawet do mass
mediów katolickich.
Np. ośmieszanie prasy katolickiej (i innych mediów) zgodnie z pewnymi
prawidłowościami (zasada Mc Luhana) ma doprowadzić m.in. do zmniejszenia
skuteczności jej oddziaływań ewangelizacyjnych8. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mexxo.keep.pl