[ Pobierz całość w formacie PDF ]
pojedynku.
Jedynie wyższa siła lub nadzwyczaj ważne okoliczności przedstawione i udowodnione przez
sekundantów osoby na miejsce nieprzybyłej, mogą spowodować odłożenie pojedynku.
Przy pojedynkach pistoletowych należy zaniechać t. zw. „ostrzelania placu”.
Art. 274.
Skoro strony zjawią się na miejscu, winne natychmiast rozebrać się do pasa, zdjąć koszulę –
po czym lekarze założą wszystkie warunkami starcia dopuszczone bandaże.
Nie jest dopuszczalnym, aby sekundanci sami bandażowali swoich klientów.
Art. 275.
Osobie o słabym wzroku wolno przy pojedynku pozostać w okularach.
Art. 276.
Kierujący pojedynkiem wyznacza przeciwnikom miejsca, odległe od siebie na 3 m., na któ-
rych staną przeciwnicy, a obok nich sekundanci.
Art. 277.
Skoro wszyscy zajmą swoje stanowiska, prowadzący pojedynek zwraca się do przeciwników z
krótkim pouczeniem o dobrodziejstwie rycerskiego załatwienia sporu pojedynkiem oraz o wa-
runkach starcia, których strony mają się trzymać, wreszcie o komendzie.
62
Art. 278.
Kierujący pojedynkiem podczas tego używa czterech komend: l. „Baczność!” – 2. „Złóż się!”
– 3. „Bij!” – 4. „Stój!”
Art. 279.
Komenda pierwsza: „Baczność!” odnosi się nie tylko do przeciwników, ale i do sekundantów,
którzy winni na tę komendę zająć stanowiska w odległości l m. od boku klienta.
Nie wolno sekundantom stanąć tak blisko klienta, by prawe ramię sekundanta znajdowało się
nieopodal lewego boku klienta.
Art. 280.
Stary, średniowiecza sięgający zwyczaj, dozwala sekundantom ustawienia się obok klienta z
bronią w ręku.
Koniec broni ma sekundant zwrócić ku ziemi.
Art. 281.
Na komendę: „Złóż się!” wręczają sekundanci swym klientom szable, a ci składają sobie nimi
wzajemny ukłon, oraz stają w pozycjach zasadniczych.
Art. 282.
Dopiero wówczas, gdy obaj przeciwnicy przyjęli postawy zasadnicze, daje kierujący starcia
komendę: „Bij!”
Art. 283.
Bezpośrednio po tej komendzie wolno obu przeciwnikom wykonywać szereg dowolnych cięć,
zmierzających do ranienia przeciwnika, z tym jednak zastrzeżeniem, iż przedmiotem ataku może
być górna część ciała przeciwnika do pasa. Wszystkie cięcia zadane niżej, dyskwalifikują hono-
rowo uderzającego.
Art. 284.
Atak wolno prowadzić aż do wydania przez kierującego pojedynkiem komendy: „Stój!” Każ-
de cięcie zadane po tej komendzie, pociąga za sobą niehonorowość uderzającego, wyjąwszy je-
den wypadek:
Obrażonemu, o ile został ranny, wolno mimo komendy „Stój!”, repostować.
63
Art. 285.
Obowiązkiem kierującego (prowadzącego) pojedynkiem jest bezstronne baczenie, ażeby prze-
bieg pojedynku miał charakter spotkania rycerskiego, niedopuszczającego do przekroczenia ja-
kiegokolwiek postanowienia honorowego.
Art. 286.
Po komendzie: „Stój!” – winni sekundanci swym klientom bezzwłocznie odebrać broń.
Art. 287.
Komendę „Stój!” daje kierujący w następujących wypadkach:
a) jeżeli jednemu z walczących broń wypadnie lub zostanie wytrąconą, ;
b) jeżeli jeden z przeciwników upada, albo traci równowagę;
c) jeżeli pęknie klinga;
d) jeżeli padnie słowo obraźliwe;
e) jeżeli jeden z walczących zostaje raniony;
f) jeżeli ktokolwiek z obecnych w jakikolwiek sposób dopuszcza się złamania zasad honoro-
wych;
g) aby urządzić pauzę, ustanowioną warunkami spotkania przez sekundantów.
Art. 288.
Jeżeli jeden z walczących zostaje rozbrojony, natenczas po komendzie , „Stój!” winni sekun-
danci tegoż szablę z ziemi podnieść, dać lekarzowi do dezynfekcji, a następnie wręczyć napowrót
klientowi.
Art. 289.
Po zarządzonej z jakiegokolwiek powodu przerwie, kierujący podejmując dalszą walkę, musi
rozpocząć od; „Baczność!” i t. d.
Art. 290.
O ile jeden z walczyć mających, cierpi na wadę serca lub astmę, lekarze po stwierdzeniu tejże,
mogą oznaczyć czas walki, jednakowoż najmniej 2 minutowy.
Art. 291.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]