[ Pobierz całość w formacie PDF ]
człowieka jest też zależne od nagromadzonej prany, od koncentracji myśli i uczucia, wreszcie od
zdrowia danej osoby. Naturę fizyczną (materialną) aury potwierdza nie tylko fakt, że można ją widzieć
zwykłym okiem, ale również to, że można ją fotografować (specjalne błony lub klisze fotograficzne).
Były w tym kierunku robione liczne doświadczenia już kilkadziesiąt lat temu, i to z pozytywnymi
wynikami. Spreparowano nawet specjalne okulary, przez które każdy może zobaczyć aurę
(promieniowanie).
Intensywnie promieniuje mózg, tworząc dokoła głowy aureolę. Aureola ta jest zależna od zdrowia,
inteligencji i stanów duchowych człowieka.
Najsilniejszy efekt promieniowania daje jednak uczucie. Wzruszenie i ekstaza dają tak silne światło
promieniowania, że może je zobaczyć nawet osoba do tego mało przygotowana. Promieniowanie to
działa na pewną odległość-im bliżej więc ciała, tym jest ono silniejsze. Występujące na końcach
rozszczepienia są trudniej widzialne i dla początkującego przedstawia się to jak warstwa świecącej
mgły.
W zdolności widzenia aury nie tyle bierze udział myśl, co sam mózg i uczucie. Myśl może być przy
tym prawie wolna, jednak ostrość widzenia zależna jest od siły skupienia. W miarę postępu i przy stale
wzrastającym skupieniu się zwiększa się ostrość widzenia, a obraz staje się pełniejszy, z większą
ilością barw. Najłatwiej widzi się aurę w świetle słonecznym, pod światło lub w mglistą pogodę.
Najtrudniej w świetle rozproszonym.
Niektórzy uważają, że widzenie aury, nawet w jej grubszych emanacjach, wymaga bardzo dużych
zdolności psychicznych. Jest to przesada, gdyż dla jasnowidza przejście od wzroku fizycznego do
pola widzenia astralnego jest rzeczą najłatwiejszą, której potrafi dokonać. Jednak prawdą jest, że mało
jest ludzi, którzy widzieli aurę emanowaną przez szósty pierwiastek (rozum duchowy), a aura
siódmego pierwiastka (duch) dostępna jest tylko istotom wyższym od człowieka.
Najbardziej materialne powłoki dają emanacje bardziej materialne i łatwiejsze do zobaczenia.
Wyższe pierwiastki dają aury coraz subtelniejsze i słuszny jest pogląd, że aury wyższych pierwiastków
dla zwykłego człowieka są omalże niedostępne. Najprostszą oczywiście formą aury ludzkiej jest aura
wypływająca z ciała fizycznego. Określa się ją jako aurę zdrowia". Rozlewa" się ona w przestrzeni na
odległość kilkudziesięciu centymetrów. Ma ona kształt owalny lub jajowaty. Wywołana jest przez siłę
życiową pranę.
Aatwość widzenia aury jest jednak również zależna od siły promieniowania oglądanego obiektu,
tzn. od poziomu duchowego tego obiektu. A więc zależność jest dwojaka od własnej siły
psychicznej, czyli zdolności widzenia, i od siły psychicznej samego obiektu albo jego siły
promieniowania.
Mówimy tu oczywiście o widzeniu na jawie, bo każdy jasnowidz w stanie somnambulicznym ma
możność znacznie szerszego widzenia. Wprowadzenie kogoś w stan hipnotyczny jest racjonalne,
jednak powinno się to przeprowadzać tylko dla wykrycia jego utajonych zdolności i dla zbadania
zakresu widzenia. Wszelkie nadmierne wysiłki (podobnie jak w gimnastyce fizycznej), zamiast
wzmacniać, prowadzą do przemęczenia, a więc do osłabienia organów. Wola może zmniejszyć lub
zwiększyć promieniowanie mózgu. Przy odpowiedniej koncentracji woli zwłaszcza móżdżek silniej
świeci od przedniej półkuli mózgu. Dopiero wzruszenie powoduje silne promieniowanie i świecenie
półkul. mózgu, które przewyższa nawet poprzednie.
Silne wzruszenie natury etycznej osoby uduchowionej wydobywają ze skroni snopy światła, które
mogą być widoczne nawet dla mato wtajemniczonych. Niejeden przekonał się może, że przy bardzo
silnych wzruszeniach, na przykład przy słuchaniu pięknej muzyki, przy wzruszeniach natury
patriotycznej albo żegnaniu drogiej osoby następują wibracje w skroniach, wibracje w kręgosłupie od
głowy do nóg, powodujące również gotowość do poświęceń. Są to wyładowania natury etycznej.
Znamy też wyładowania natury czysto fizycznej, na przykład wywołane nagłym przestrachem. W
tym przypadku wyładowania następują głównie z nóg, rzadziej z piersi i głowy. Wyładowania te
stanowią samoobronę organizmu. Powodują one również odrętwienie, ponieważ potrzebny zapas
magnetyzmu dla wykonania ruchu został wyrzucony z organizmu. To wszystko jasnowidz nie tylko
czuje, ale widzi dokładnie, przy czym rozróżnia on nie tylko odcienie i barwy odpowiedniej aury, ale
również jej natężenie. Zagadnienia te znane już były w starożytności. Legenda podaje o aureoli
[ Pobierz całość w formacie PDF ]