[ Pobierz całość w formacie PDF ]

wyrazić zgodÄ™, a on już zaprowadzi jÄ… przed oblicze ksiÄ™­
dza.
Kiedy hrabia zastukał mosiężną kołatką, jego serce bilo
jak oszalałe. Minęła jednak cała minuta, a Edgar nadal nie
odpowiadał.
Do diabła! Czyżby nikogo nie było w domu? Magnus
przyłożył ucho do drzwi i zaczął nasłuchiwać.
scandalous
Ale odgłosy dochodzące z wnętrza domu sugerowały coś
innego. SÅ‚ychać byÅ‚o trzaski, stukot obcasów na marmuro­
wej posadzce i pokrzykiwania sióstr Featherton.
I nagle drzwi otworzyły się, a naprzeciw Magnusa stanął
wysoki, pełen stoicyzmu Edgar.
Magnus starał się opanować własne podekscytowanie,
nie potrafił jednak ukryć emocji. Chwycił starszego pana
i ucałował go w czubek łysej głowy.
- Mój drogi Edgarze. Czy to nie jest najbardziej radosny
dzień? - wykrzyknął.
Edgar patrzył na niego zupełnie osłupiały.
- PrzyszedÅ‚em zobaczyć siÄ™ z pannÄ… Merriweather. - Mag­
nus wiedział, że uśmiecha się głupkowato, ale nie mógł nic
na to poradzić. Nagle spostrzegÅ‚ ciotkÄ™ ViolÄ™, która prze­
mknęła korytarzem.
Edgar odchrząknął i jakby na zawołanie w progu salonu
stanęła ciotka Letitia. Trzymała laskę niczym miecz i po
chwili zniknęła w bibliotece, gwałtownie wymachując ręką
w powietrzu.
- Na Boga, Edgarze. Czy coś się stało? - spytał Magnus. -
A może starsze panie po prostu bawią się w chowanego?
Edgar zawahaÅ‚ siÄ™, puÅ›ciÅ‚ drzwi i przeczesaÅ‚ palcami si­
we włosy po bokach głowy.
- Cóż, milordzie, nie bardzo wiem, jak mam panu odpo­
wiedzieć. Bo widzi pan...
W tej samej chwili z biblioteki wypadła ciotka Letitia.
Kiedy zauważyła Magnusa, zatrzymała się w pół kroku.
- Och. Lord Somerton, jak dobrze pana widzieć. Ale, na
niebiosa, nie uwierzy pan, co siÄ™ staÅ‚o! ProszÄ™ tylko posÅ‚u­
chać. - Ciotka Letitia wyciągnęła ku hrabiemu swe pulchne
dÅ‚onie. - Ona to zrobiÅ‚a! UciekÅ‚a z Hawksmoorem. Nie po­
wiedziała nam ani słowa, uwierzy pan? Po prostu niedawno
zniknęła. Niewątpliwie jest już w drodze do Szkocji.
Serce Magnusa zatrzymało się na moment.
- Eliza?
scandalous
- Pojechała Drogą Północną do Gretna Green - mruknęła
ciotka Letitia i popatrzyła hrabiemu w oczy. - To wywoła
prawdziwy skandal!
- Pani wybaczy, ale muszę upewnić się co do jednego -
czy to Eliza jedzie do Gretna Green? - spytał Magnus.
- Tak, tak, właśnie Eliza tam pojechała - odparła ciotka
Letitia. - Czy nie wyraziłam się dość jasno?
- Najzupełniej.
Wtedy właśnie w korytarzu pojawiła się także ciotka
Viola.
- Och, dzień dobry, lordzie Somerton.
Magnus ukÅ‚oniÅ‚ siÄ™ grzecznie, choć w jego gÅ‚owie aż hu­
czało od nieoczekiwanych wiadomości.
Przecież to nie mogło się wydarzyć. Jak dotąd wszystko
szło tak dobrze. Uzyskał nawet pozwolenie na ślub.
Lady Viola otrzepaÅ‚a dÅ‚onie z niewidzialnego kurzu i po­
daÅ‚a dÅ‚oÅ„ Magnusowi, uÅ›miechajÄ…c siÄ™ przyjaznie. Popa­
trzyła na ciotkę Letitię i z niezmiennie zadowoloną miną
spytała:
- Czy powiedziałaś mu o ucieczce?
- Owszem - wtrącił się Magnus. - Pani siostra właśnie
poinformowała mnie, co się stało. Może jest jeszcze czas,
by powstrzymać ich przed tym absurdalnym krokiem. Mu­
si być jakiś sposób.
- A co możemy zrobić? - spytaÅ‚a lady Viola. Na jej twa­
rzy odmalowała się trwoga.
- Może ja mógłbym zaofiarować pomoc i namówić ją do
powrotu do domu - zaproponował Magnus. - Ale aby tak
zrobić, będę potrzebował więcej informacji.
- Och, milordzie, byÅ‚ybyÅ›my bardzo wdziÄ™czne za paÅ„­
skie wsparcie. Proszę przekonać młodą parę, by jeszcze raz
rozważyli swą decyzję. Bo przyznaję, że bez względu na
okoliczności, ślub powinien odbyć się w należyty sposób.
Inaczej ludzie wezmą nas na języki.
- Całkowicie się zgadzam. - Magnus przeniósł wzrok z jed-
scandalous
nej siostry Featherton na drugą. - Ale czas nagli, miłe panie.
Czy mogę wiedzieć, kiedy dokładnie Eliza opuściła dom?
Lady Viola z zakÅ‚opotaniem popatrzyÅ‚a na swÄ… blizniacz­
kę. Letitia twierdząco skinęła głową.
- Eliza wyjechała jakąś godzinę temu... no, może dwie.
- Natychmiast za nią pojadę - odparł Magnus i ruszył ku
drzwiom. Starsze panie uśmiechnęły się z zadowoleniem.
- Lepiej niech siÄ™ pan pospieszy - zawoÅ‚aÅ‚a jeszcze ciot­
ka Letitia. - Ona jest już dość daleko.
Chwilę pózniej Magnus siedział już w siodle i popędzał
wierzchowca w stronę Drogi Północnej. Był zdecydowany
powstrzymać Elizę przed tym poważnym błędem.
Jeśli Eliza Merriweather poślubi dziś kogoś, to będzie to
on. I nikt inny.
Kiedy lord Somerton zniknÄ…Å‚ za rogiem, kierujÄ…c siÄ™ ku
Oxford Street, ciotka Letitia przywoÅ‚aÅ‚a ruchem rÄ™ki Edga­
ra i nakazaÅ‚a mu zamknąć drzwi. Podekscytowana klasnÄ™­
ła w dłonie i z uśmiechem popatrzyła na siostrę.
- Jakie to szczęście, że dostrzegłaś go przez okno.
Viola położyła dłoń na piersi.
- Moje serce wciąż bije tak mocno. Jak sądzisz, Letitio?
Czy uda nam się odnieść sukces?
Letitia zachichotała cicho.
- OczywiÅ›cie, siostro. Tak naprawdÄ™, to po naszym dzi­
siejszym przedstawieniu spodziewam się usłyszeć o dwóch
ślubach w Gretna Green.
- Chociaż tak na wszelki wypadek powinnyÅ›my odszu­
kać książkę z zasadami - dodała Viola z powątpiewaniem
w głosie. - Gdzie też Eliza mogła ją schować?
Letitia z namysłem zagryzła usta.
- Cóż, ona preferuje najwyższe półki w bibliotece. Mądra
dziewczyna. Wie, że żadna z nas nie zdoła tam dosięgnąć.
Ciotka Letitia znaczÄ…co popatrzyÅ‚a na Edgara. Przerażo­
ny służący nie odważył się odezwać.
scandalous
- Ale ty, mój drogi, nie obawiasz siÄ™ chyba wejść na dra­
binę - powiedziała kąśliwie. - Może więc będziesz tak miły
i poszukasz dla mnie tej książki?
Edgar skrzywił się, ale nawet nie zająknął.
- Co za wspaniały pomysł, proszę pani - wykrztusił.
NastaÅ‚o poÅ‚udnie, a Magnus nadal bez wytchnienia galo­
pował Drogą Północną. Przetarł chusteczką spocone czoło
i mrużąc oczy, zaczÄ…Å‚ wpatrywać siÄ™ w zÅ‚ociste tumany ku­
rzu na horyzoncie. Czy to możliwe? Tak, to jakiś powóz.
PopÄ™dziÅ‚ rumaka i już po chwili wyprzedziÅ‚ nieznajo­
mych.
Stangret usłuchał rozkazu Magnusa i zatrzymał pojazd.
Ale mimo to z wnętrza dochodziły namiętne pomruki i jęki.
Obraz Hawksmoora, który niezdarnie pieści delikatną
skórÄ™ Elizy, tak rozwÅ›cieczyÅ‚ hrabiego, że szarpnÄ…Å‚ on gwaÅ‚­
townie za drzwiczki powozu. Kiedy wsunÄ…Å‚ gÅ‚owÄ™ do Å›rod­ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mexxo.keep.pl